ja mam już prawie wszystko dla dziecka przygotowane ,tylko dla siebie nie mam nic,ale jutro jadę pokupywać to czego mi brakuje :)
To już 35 tydzień na dniach bedzie już 36 a ja kompletnie jestem nie przygotowana na przyjście dziecka. Kiedy miał urodzić się Mikołaj a miało stać sie to 06.12.2010r (pojawił się szybciej 25.11.2010) wszystko mieliśmy przygotowane już kilka miesięsy wczesniej. Wózek stał przygotowany w sierpniu , łóżeczko stało złożone i ustawione już na początku paździrnika . Na ostatnim USG lekarz poinformował mnie ze termin poodu zmienił się z 28 gr na 19 . Od kilku dni proszę meża o złożenie i ustawienie łóżeczka bo prucz torby do szpitala i ubranek w szafir to nie mamy nic przygotowanego.Chyba bede musiała wziąśc się za to sama . Dziś w nocy pojawiły się skurcze i do tego silnieszy niż dotąd ból w pachwinach mam nadzieje , że maleństwo do końca miesiąca posiedzi jeszcze w brzuszku :)
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 3 z 3.
u mnie moż etak jest obawie przed 2 letnim synkiem ktory zaraz wysztko chciałby wystestowac
a jak się odczuwa skurcze ? mnie ostatnio bolał brzuch tak jakby na "biegunkę" czy to mógł być jakiś skurcz?