Oj zleci szybko te 5 tygodni... ja im blizej porodu obserwujac brzuch jak maly sie wypina i wygina mimo ze sprawia mi bol to sie usmiecham i glaszcze :-)
Jeszcze kilka miesiecy temu nie pomyslala bym ze zostane mama :-) a tu juz minelo 35 tygodni , wiec zostalo jeszcze 5 :-) im blizej tym nie moge sie doczekac . Tak nie dawno dowiedzialam sie o ciazy , tak nie dawno usyszalam pierwszy raz bicie serca mojej kruszynki ,tak nie dawno zobaczylam go po raz pierwszy , tak nie dawno poczulam pierwsze ruchy mojego sczescia ...a tu lada moment moj synek bedzie w koncu ze mna ! Ja nigdy nie zdawalm sobie sprawy ze moze istniec milosc do osoby a raczej osobki ktorej sie nigdy nie widzialo na oczy . Kocham Go od pierwszego dnia w ktorym dowiedzialam sie ze go mam i z dnia na dzien ta milosc powieksza sie:-) mam nadzieje ze wszystko pojdzie gladko i szybko inawet sie nie obejze a bedzie juz z Nami .