Bardzo sie ciesze ze mam synka ze jest juz z nami , ale nie potrawie cieszyc sie macierzynstwem przez te wszystkie problemy zwiazane z jego zdrowiem ... pierwsze szerokie szwy czaszkowe, potem moj nawal pokarmu i zapalenie piersi placz i bezsilnosc , potem zapalenie oskrzeli Karolka i 12 dni w szpitalu ,teraz kolki , skaza bialkowa i torbiel w glowce na 3 mm ! Coo jest ? Czemu akur#t moje malenstwo !!!! Kiedy to sie skonczy ,no kiedy??!