(2014-08-19 20:30)
zgłoś nadużycie
ps. mój kiedyś poszedł do apteki i powiedział "poproszę syrop prawosławny" ahahahaha chodziło oczywiście o prawoślazowy :)
Jesteśmy w Leroy Merlin, nagle mój ślubny drze się:
"Kochanie, a co z tym lubrykantem?!"
Ludzie patrzą na mnie jak na kosmitkę.
Chodziło mu o lambrekin.
Nie, nie używamy lubrykantów. :)
ps. mój kiedyś poszedł do apteki i powiedział "poproszę syrop prawosławny" ahahahaha chodziło oczywiście o prawoślazowy :)
|
i zadaj pierwsze pytanie!