(2013-11-29 11:46)
zgłoś nadużycie
Ja jestem :) Zawsze i wciaz :*
Mała się przeziębiła, ma chrypkę i kaszelek. W zasadzie to zaraziła sie od braciszka. Kubie już przeszło chodzi normalnie do przedszkola a my siedzimy we dwie w domu już trzeci dzień. I tak jeszcze z 4 dni conajmniej aż skończy się antybiotyk. Gabrysia nawet dzielnie to znosi, rorabia tak jak zwykle, tylko wieczorami widać, ze jest trochę chora bo kaszel przeszkadza jej w śnie.
A ja patrzę przez okno, pogoda nawet w miarę 5 stopni a tu kolejny dzień w czterech ścianach i nawet odezwać się nie ma do kogo :(
|
i zadaj pierwsze pytanie!