(2010-09-14 19:31)
zgłoś nadużycie
Też mam "szpitalne sny". Ale gorsze dla mnie są sny przedporodowe... Notorycznie śni mi się, że jadę do porodu tramwajem. Sama. Bo mąż jest w pracy i nie może wziąć wolnego.
37 tydzień to już końcóweczka, więc głowa go góry! Kiedy planujesz rodzić? ;)