Wiesz co ja od samego poczatku uzywam normalnych "doroslych" nozyczek i jestem bardzo zadowolona ( w sumie to na poczatku mu obgryzalam ;) ).Owszem nie jest to u nas najlatwiejsze zadanie, ale nasz Groszek tak niecierpi obcinania pazurow,ze krzywde na dobra sprawe moglabym zrobic mu kazdymi...
Pilnika rowniez uzywam "doroslego" wlasnie tekturowego jak dla mnie to to samo co dzieciece tyle,ze wiekszych rozmiarow.