To mój pierwszy wpis, dlatego, że już prowadze jednego bloga, postaram się i tutaj umieszczać moje przeżycia. Jestem mamą i będę mamą, wśród sukcesów mojego życia muszę wymienić moją prawie roczną córke, która 8 marca zaczęła chodzić. 4 sierpnia 2006 roku dowiedziałam się, że będę miała dziecko, ale szok, potem jakoś się potoczyło, teraz no cóż, jakby to powiedzieć, kochanie spóźnia mi się,- to zrób test,-ale po co już dwa razy robiłam,-to idź do lekarza,- no musze chyba,- ale zrobie ten test... To było 1 lutego 2008 roku, wynik był pozytywny :)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))) To juz 11 tygodni minęło za tydzień kolejna wizyta u lekarza, ciekawe co zobaczę... Zaczynam czuć mojego małego pływaka, jak delikatnie przemieszcza się z miejsca na miejsce. Oglądam z córeczką teraz bajkę, ona zajada chrupeczki kukurydziane no i jeszcze zaraz muszę iść zrobić jakiś obiadek.
Komentarze
(2008-03-12 16:47)
zgłoś nadużycie
(2008-03-12 18:34)
zgłoś nadużycie