bilansowo to Max waży 8,400 , długości niewiem, bo ostatnio go nie mierzyłam, ale rozmiar ciuszków zakładam 74/80 różnie zależy jakie, 
	zaczęły mu rosnąć włoski w końcu, ma coraz dłuższe, choć komuś mogłoby się zdawać że jest łysolkiem :)  
	z nowości to umiemy z brzuszka wstać na czworaka i bujać się do przodu i do tyłu, umiemy czołgać się , czy też pełzać po jakąś zabawkę, śmiać się do rozpuku jak go rozśmieszymy,  umie wkłądać nóżki do buzi, ostatnio bardzo polubił jedzenie chrupków kukurydzianych, fajnie sobie z nimi radzi :p, cały czas próbujemy się uczyć pić z niekapka, sztuka trudna do opanowanie, ale idzie coraz lepiej :)  
	no to chyba tyle pozdrawiamy z Maksiem cioteczki :) 
	  
	 
	a byłem kiedyś taaaaaaki malutki :) 
	  
	 
	  
	 
	  
	




 
             
             
		 
	