No niestety zaczął się ten chujowy sezon kiedy potworesy przywlekają wszelkiej maści wirusy i przenoszą na rodzeństwoMy już po 3 tygodniowym maratonie.
Zdróweczka i cierpliwości
doczekałam sie ..choroby podaj dalej:/..cały dom chory..pudzianowska czyli nr 2 rozniosła katar na kazdego a teraz sama najlepiej sie czuje ..oczywiscie najgorzej przechodzi to nr 3 ..jest fakt zastanawiajacy bo pudzianowska ma katar biały a pizdunce wyciagnełam gila zielonkawego..jutro gesiego do lekarza chociaz pudzianowska nie wyglada na potrzebujaca ale z pizdunka polece tym bardziej ze we wtorek miała miec szczepienie..tak mi jej szkoda ..jadła w nocy ładnie nad ranem tez chociaz tak dziwnie duzo odbiło jej sie a po pół godzinie wszystko zwróciła..zrobiłam jej mm 60 wypiła teraz próbuje spac..niuniuka malutka oby to tylko katar był..
starsza chociaz niejadek lekko pociaga nosem czasem kaszlnie ale stan oceniam na bardzo dobry chyba to działanie zniesienia kary na kompa tak na nia działa heh a my..ja katar i boł gardła a stary młody ma katar ...do tego zaczyna mnie bolec głowe..
niech ten dzien bedzie chociaz znosny..wczoraj o tej porze marzyłam juz o nocy..
pozdrawiam
No niestety zaczął się ten chujowy sezon kiedy potworesy przywlekają wszelkiej maści wirusy i przenoszą na rodzeństwoMy już po 3 tygodniowym maratonie.
Zdróweczka i cierpliwości
My tak od września na zmiane, któreś z gilem albo kaszlem albo gorączką.Także bardzo współczuję i dużo zdrówka życzę
|
i zadaj pierwsze pytanie!