Hihihi;) babcia- jasnowidzaca:) Ja mojej babci zrobilam psikusa, bo niedlugo przed ciaza uslyszalam od niej " a na dziecko to ty juz sie lepiej nie decyduj, bo bedzie miec downa"( ze wzgledu na moj wiek). Wiem malo sympatyczna babcie mam, ale ma 90 lat, wiec juz moze sobie gadac co chce;P W kazdym razie prorok z niej zaden, w przeciwienstwie do Twojej ;)
Dziś Adaś kończy piętnaście miesięcy i strasznie łobuzuje, nie tylko dzisiaj:) Jego ulubiona zabawa to wrzucanie wszystkiego co się da do wiadereczka, takiego z piaskownicy. Strasznie nakrzyczał i zwyzywał książeczkę, bo się nie chciała do tegoż wiadereczka zmieścić - gupia małpa:( Później sobie odbił - powrzucał wszystkie zabawki do kuchni przez bramkę i nawet kroku nie mogłam zrobić, a on tylko psa zaczepiał;P
Zastanawiacie się zapewne co mają ze sobą wspólnego Adasiek i życzenia świąteczne? Ano mają i to bardzo dużo. 23 grudzień pierwszy dzień miesiączki, 24 grudzień Wigilia i życzenia mojej drogiej babci co by nam się jeszcze jeden taki bobas udał jak Michaśka, a dalej brak miesiączki w styczniu i dwie kreski na teście:)
Także uważajcie czego wam życzą, bo może się spełnić:P
A tu mój biduluś jeszcze w szpitalu; w solarium...
...i po ciężkiej, przegranej jednak walce ze smokiem:P
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 4 z 4.
agawita Ach te babcie, moja ma 81lat i też jak czasem coś palnie to mi słabo, ale co zrobić:) Powinnam raczej napisać "przydał", tak czy siak Adaś jest i to całkiem udany:)
kamilko dziękujemy za buziaki:D
słodziak był jest hehe sto lat naszym :)
Pamiętam jak 5 lat temu mój najmłodszy brat życzył mi "żebyś sobie w końcu znalazła fajnego chłopaka"..... a parę dni później nasze trwające prawie dwa lata podchody z najprzystojniejszym sąsiadem przyniosły oczekiwany skutek ;) i to w jego urodziny..... życzenia się spełniają