Składniki:
0,5 kg. mięsa mielonego (np. wieprzowo-wołowe)
1 duża cebula
1 jajko
bułka tarta
mąka
ok. 120 g koncentratu pomidorowego
szczypiorek lub cebula dymka
masło
0,5 łyżeczki wegety
majeranek
sól
pieprz
cukier

Wymieszać mięso mielone z drobno pokrojoną cebulą, jajkiem, wegetą, szczyptą soli, pieprzu i majeranku (lub koperek). Dorzucić bułkę tartą w takiej ilości, aby mięso stało się spójne. Formować dłońmi małe kulki i obtaczać w mące.

W garnku zagrzać wodę (tyle tylko, by później przykryła pulpety). Do wrzątku wrzucać pulpeciki partiami. Ugotowane na chwilę wyjąć z wody. Zrobić sos: Do gotującego się wywaru z pulpetów dodać koncentrat pomidorowy, drobno pokrojony szczypiorek (dodajemy go tylko dla aromatu, może się więc nawet rozgotować, zamiast szypiorku może to być koperek oczywiście).
Po 10 minutach dodać zasmażkę (masło + mąka). Doprawić sos do smaku solą, szczyptą cukru i pieprzem. Można dorzucić odrobinę majeranku. Na końcu z powrotem włożyć do sosu pulpety.
Osobiście rzadko dodaję, ale można po wyłączeniu potrawy poczekać kilka minut i ostrożnie dodać odrobinę słodkiej śmietanki (śmietanka 12%) co jeszcze zagęści całość.
Można podawać chociażby z ziemniakami lub makaronem. Całe danie mozna na koniec posypać świeżym, drobno pokrojonym koperkiem (jeżeli do sosu dodaliśmy koperek zamiast szczypiorku).

Wlasnie zaczynam robic :)