Nie śpię bo myślę
Komentarze: 3Czasem myślę że nie spodziewałam się że dorosłe życie jest takie..hmm skomplikowane. Mimo tego że planujesz, że dbasz, ze się starasz i tak nie zawsze jest... Czytaj dalej »
Dziś mija rok i 3 miesiące od kiedy Wituś jest z nami. Właśnie śpi, więc mam chwilę żeby pozbierać myśli. Naszła mnie taka nostalgia, taka myśl, że jego niemowlęce zwyczaje, minki, pampersy i kaszki za moment odejdą w niepamięć. Niedawno zaczął chodzić, już biega. Niedawno powiedział pierwsze "mama" a już umie powtórzyć wiele słów, choć większość po swojemu, co brzmi jak chiński :) mamy z nim wiele radości. A z bratem bawi się wybornie! Każda zabawa kończy się gryzieniem albo biciem, ale chłopcy raczej się tak straszą, jeden drugiego testuje. Zazwyczaj starszy stara się znaleźć rozwiązanie i proponuje młodszemu inną zabawkę albo pociesza go jak umie. Jest świetnym starszym bratem. Choć mi daje ostatnio nieźle popalić swoim wymadrzaniem się i krnąbrnymi odżywkami. Ale wiem że to minie, nie takie tragedie przeżyliśmy :) A młodszy : używamy smoczka, uwielbia huśtawki, zasypiając turla się po całym łóżku. Spanie w łóżeczku wychodzi nam tylko w dzień. Noce przesypia na łóżku. Nosi pampersy w rozmiarze 4 i ubranka 86. Waży 9.900g. Umie zrobić papa, moja moja, dać buzi, wytrzepać rączki, zgasic lampkę, zbierać zabawki. Uwielbia zwierzęta. A i najważniejsze: mamy za sobą dwie noce beze mnie! Jedna pod opieką cioci, druga babci. Byliśmy wtedy na weselu i martwiłam się jak moje dziecko tyle wytrzyma. Ale niepotrzebnie, wszystko dobrze się potoczyło, o wiele lepiej niż się spodziewałam. Buziaki dla wszystkich 40stkowych cioć!
Czasem myślę że nie spodziewałam się że dorosłe życie jest takie..hmm skomplikowane. Mimo tego że planujesz, że dbasz, ze się starasz i tak nie zawsze jest... Czytaj dalej »
Nie często coś piekę, bo zwyczajnie nie mam czasu i sił na to. Ale dziś się zabrałam w sobie i upiekłam miodownik z przepisu ze starego zeszytu mojej mamy. Tak się... Czytaj dalej »
Ale ten czas lecileci!! Nie czuję że to już prawie rok. Mam wrażenie że minelo zaledwie kilka miesięcy. To był trudny, specyficzny czas. Trochę inaczej... Czytaj dalej »
Mój starszaczek kończy dziś 5lat. Pamiętam jak "Zielona" byłam przychodząc na 40stkę w ciąży :) Nie wiedziałam co mnie czeka, jak wygląda życie z... Czytaj dalej »
Jak żyję, nie spodziewałam się że taki etap może nastąpić. Ale nie u mnie. U tatusia. Do tej pory tatuś był jako taki. Kochany, kocham go ja, on mnie. Jak to w... Czytaj dalej »
Jestem już od 8 miesięcy mamą pełną gębą. Urwis + niemowlę przez 24h 7 dni w tygodniu to chwilami mieszanka wybuchowa, do tego samozapłon trwa ułamek sekundy.... Czytaj dalej »
Kochane piszę tak krótko: jesteśmy po badaniu układu moczowego z cewnikiem, kontrastem i rentgenem, Wituś spłakany od piątku przestaszony ale najważniejsze że... Czytaj dalej »
Jak ten czas leci! Dopiero miałam takiego malucha w donu a już ten maluch ma 8,kg, nosi rozmiar 80, śmieje się w głos, a jego ulubioną zabawą jest "puti, puti" :D Starszy brat... Czytaj dalej »
Pękł mi wyświetlacz w telefonie z którego loguje się na 40stke stąd moja nieobecność. Piszę trzymając telefon w reklamowce bo sypie mi się szkło.... Czytaj dalej »
|
i zadaj pierwsze pytanie!