Ja się piszę na ten obiadek:)
Roladki wołowe, super na niedzielne drugie danie :)
madziulaaa|Mięso umyć, osuszyć papierowym ręcznikiem, pokroić w plastry, rozbić cienko tłuczkiem do mięsa.
Każdy rozbity kawałek, posolić, popieprzyć, posmarować lekko musztardą, najpierw położyć kawałek cebuli, boczku i kawałek pieczarki.
Zwijać roladki, najpierw przód, zrobić zakładki z jednej i drugiej strony, potem zwinąć bok.
Dla pewności obwiązać nitką, usmażyć na oleju, wymieszanym z masłem, na złoty kolor, po obu stronach.
Przełożyć do rondla, na patelnię po smażeniu, wlać wody (około 1/2 litra) wymieszać, dodać listek laurowy ,odrobinkę vegety i pokrojone w ćwiartki pieczarki.
Zalać rolady, dusić na małym ogniu, pod przykryciem do miękkości.
Gdy rolady są miękkie, wyjąć na talerz, zdjąć nitki.
Rozrobić 2 łyżki mąki, w zimnej wodzie, wlać do sosu, i chwilkę pogotować, aż sosik zgęstnieje.
Podawać z kluskami śląskimi, bądź ziemniaczkami, i surówką z czerwonej kapusty. Ja tak lubię :)