jaki słodziak :)
 
						
					
				
                    
 
	Dawno nic nie pisałam, bo jakoś czasu nie było. Mój skarbek ma już 5,5 miesiąca, a ja zastanawiam sie kiedy to się stało,  przecież dopiero co tulilam tą małą istotkę po urodzeniu, a teraz już kawał przystojniaka z niego.  
	Szok ile to takie małe dziecko jest w stanie się nauczyć przez pare miesięcy. 
	Wojtuś umie już przekręcać się z plecków na brzuszek, ale wciąż jeszcze nie potrafi z brzuszka na plecki, ale jeszcze troszkę to i tego się nauczy.  
	Umie ładnie trzymać zabaweczki w rączce i przekładać je z jednej do drugiej rączki. 
	Siedzi ładnie, co prawda z podparciem bo jeszcze się trosze giba. 
	Smieje się ładnie w głos, pluje, szczypie, ciągnie za włosy, bardzo lubi dotykać mają lub M. twarz, wkładać nam palce do budzi, nosa lub oka :)  
	Koniecznie chce już stać na nogach :) I jak tylko ma okazcje jak np trzymam go na kolanach przodem do mnie to prostuje nóżki i stoi ( oczywiście jeszcze trzeba go trzymać )  
	Kocham go ponad wszystko. 
	oooo i lubi odrywać naklejkę z fotelika i trzeba bardzo pilnować, bo najchętniej wszystko by zjadł :) 
	 
	 
	  
	 
	



jaki słodziak :)
maja1983 próbujemy :) łatwo nie jest, ale jakoś dajemy rade :)
o mamo... ale on jest śliczny.. :) czysta mama :)!
gossiak tzn że mama też jest śliczna ?? :D:D
Noo, podobny do mamy ;)
Śliczny chłopczyyk, śliczna mama ! :)
|  | 
 
		