Dzieci to są jednak śmieszne :D synek cała mama! :)
Z Racji tego że mieszkam w UK dzień mamy obochę dwa razy w roku :-)
30 marca i 26 Maja ;-)
Więc z okazji dzisiejszego dnia Mamy wybraliśmy sie na basen, chociaż Wojtusiowi nie bardzo się chyba podobało, zawsze uwielbiał się pluskac w basenie, a dzisiaj był jakiś taki przerażone, dopiero jak poszliśmy do jacuzzi to mu się spodobalo i ciężko było wyjść, bo każda próba kończyła się płaczem, a powrót wielkim śmiechem :-) Później poszliśmy sobie na obiadek, gdzie Młody włożył sobie tak głeboko chrupka że wszystko co zjadł i wypił wylądowało na podłodze na co chłopiec siedzący stolik obok, około 12 - 18 m-cy popatrzył się na młodego wymiociny i wołał amm., proba jego mamy zachęcenia go serkiem kończyla się niepowodzeniem bo chłopiec chciał to co Wojtek oddał.
Niedziela więc minęła nam bardzoo przyjemnie.