No to jest wlasnie o nauczycielu, ktory nie wytrzymal;)

Boże.... i ta patologia umysłowa ma kiedyś rządzić Polską? W ogóle spójrzcie na te dziewczyny, wystrojone, wypacykowane, a w głowie fiu bździu. Cieszę się strasznie, że ominęło mnie takie zwykłe gimnazjum. Chodziłam do prywatnego, katolickiego i żeńskiego, gdzie poziom był wysoki, a zamiast strojenia się były paskudne marynarskie mundurki. :P Wtedy myślałam, że to jakaś masakrycznie masakryczna masakra,  ale z perspektywy czasu mogę tylko podziękować mamie za taką decyzję. ;)  Z drugiej strony nie można wszystkiego zwalać na szkołę. Jeśli rodzice mają dzieci w d... i nie obchodzi ich, że dzieciak spędza pół dnia na oglądaniu odmóżdżających programów na MTV, albo przesiadywaniu na portalach społecznościowych, no to nie ma się co dziwić, że jest jak jest. :)