Cholera jasna jakie to jest straszne uczucie, moja córcia od wczoraj bardzo mało się rusza biorą pod uwagę fakt, że jest na prawdę bardzo ruchliwa i aktywna tak od wczoraj jej ruchy są jakby znacznie rzadsze i spowolnione, nie umiem tego określić, w nocy nie mogłam spać, za każdym razem kiedy korzystałam z toalety dopadał mnie stały ból podbrzusza, który przechodził dopiero po jakimś dłuższym czasie..
nie chcę ryzykować, boję się, że może coś jest nie tak, zniosę wszystko byleby moje dziecko było zdrowe..
a ponieważ u mnie wszystko jest pokręcone, lekarza prowadzącego mam we wrocławiu, tydzień temu była ostatnia wizyta, na święta przyjechałam do rodziców do nowej soli, tutaj też zdecydowałam się rodzić, szpital fajny, nowy oddział, godne warunki, trzeba więc będzie pojechać na izbę przyjęć i sprawdzić czy z niunią wszystko ok..
czuję dziwny niepokój, boję się:((
ale ale pod koniec dzidziusie jakos tak maja ze stresuja mamusie swym lenistwem:)
napewno wszystko wporzadku,ja to przez cala ciaze malo ja czulam,dala mi popalic dopiero na wywolaniu porodu,kopala i pod gardlo podchodzila,usadowila sie pod zebrem i mnie tak terryzowala:)
Jedź sprawdź i będziesz spokojniejsza :0 Napewno wszystko jest dobrze ,może dadzą Ci coś na te bóle a może i wyjdziesz już z maleństwem ... :) Najważniejszy jest Twój spokój ... Powodzenia :*
|
|
