Mam ten sam problem, mleko dobre na chwilę tak samo z migdałami, a tabletki wiadomo. Teraz jem ostatni posiłek do 18.00 piję duuużo wody i śpię prawie na siedząco póki co działa!
Nigdy nie znałam uczucia towarzyszącego zgadze. Do momentu, az zaszlam w ciaze ( zapewne jak wiekszosc kobiet, wiadomo.) Nie dość, ze bardzo szybko poczulam jej smak, tak teraz od kilku dobrych dni nie chce mi dac chwil spokoju. Budze sie ze zgaga, funkcjonuje z nią przez cały dzien i tak sie klade spac, pali mnie od środka i głupie mleko juz nie pomaga, próbowałam tabletek bezpiecznych dla kobiet w ciazy, ale nie dość, ze nie pomagały to czułam, ze szkodzą, po tabletce nie dość, ze uczucie palenia w przełyku nie ustepowalo to jeszcze zaczął mnie boleć żołądek, pojawiły sie skurcze żołądka, bałam sie, ze cos jest nie tak. A moja mała akrobatka musi sie nudzić u mamusi w brzuszku bo szaleje jak nigdy wczesniej i choć jestem niezmiernie szczęśliwa kiedy czuje ja w sobie tak ostatnio jest to szczęście przeplatane z niesamowitym bólem, czuje jak te kwasy podnoszą sie i cofają, podnoszą i cofają i nic nie przynosi ulgi:( szczególnie bol nasila sie właśnie wtedy kiedy Blanka strasznie sie wierci:( Błagam Was mamusie może znacie jakieś sposoby które przyniosą choć chwilowa ulgę a nie zaszkodzą mojemu malenstwu ? Bo za przeproszeniem, ja pierdole, juz nie daje rady;(
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 7 z 7.
agniecha ja mam dokladnie tak samo!!!! i juz mam serdecznie dosc!!! czasem juz boje sie jesc cokolwiek bo wiem ze bedzie mnie palic ;-/ ... po nocy dziwie sie ze mnie pali a przeciez nie pilam nic ani nie jadlam ;-/ caly dzien meczy ... juz chce urodzic zeby mi przeszlo!!!! dostalam syrop ktory czasem pomaga ale na chwile ;;-/ i tez spie prawie na siedzaco ;-/ ... achhh trzeba jakos to przezyc,koniec jest blisko :-D pozdro ;-)
Ja mam zgagę po konkretnych potrawach/napojach. Może spróbuj wyłapać co u Ciebie ją powoduje? Jak już mnie bardzo męczy to biorę Rennie - mi pomaga, dobrze po tym się czuję.
Wiem mówiłaś o lekach bezpiecznych dla kobiet w ciąży ,ale próbowałaś gaviskon ? nie jest zły a niektóre mają podwójne działanie ... ( mi akurat po tych podwójnych było niedobrze ) ale cała reszta gaviskonu świetnie działała ...
Ja miałam to niesamowite szczęście i nie znam uczucia zgagi. Wszyscy mnie straszyli że przyjdzie a nie przyła. Mówią, że zgaga jest wtedy jak dziecko ma włosy. Moje sie urodziło z długimi, czarnymi kręciołkami a zgagi nie było :) Pozdrawiam i życze wytrwałości. Mimo wszystkich niedogodności w ciazy i tak uważam, że to najwspanialszy okres w zyciu kobiety:)
Miałam tak przy pierwszej ciąży.Rennie pomagało,choć na chwilę.Teraz miewam zgagę,ale nie ma tragedii,Rennie daje radę :) Gin mi zalecił,wtedy i teraz.