napewno bedzie dobrze. moze ja przewiało albo cos.
Wczoraj zobaczyłam na szyji mojej małej guza po prawej stronie większego po lewej mniejszego. Myślałam, że to świnka zapomniałam, że teraz dzieci są na to szczepione i raczej nie może na to zachorowac. Więc jak lekarz mi mowi że to nie świnka, moje serce wywineło kozła... To ja mówie to co to w takim razie jest? On na to że to wezły chłonne powiększone, że jutro z rana szybko badania krwi z ob i resztą aby wykluczyć jakeś najgorsze choroby, byłam na necie czytałam, ale szybko zamknełam. Poczekam na wyniki krwi, wiem, że nie może to być nic złego. Tak bardzo proszę...
Dla odstresowania zrobiliśmy razem z małą i M obiad rogaliki z pieczarkami i serem a do tego zupa meksykańska. Po obiadku drzemka, teraz siedze na necie i postanowiłam sie troszkę pożalić może mi ulzy a jutro do 14 do odbioru wyników chyba zwariuje.
Nawet nie żyje tym, że mozemy jutro poznać płeć maleństwa, najpierw zamartwiałam się o toksoplazmozę u siebie i zdrowie maluszka teraz jeszcze to. Ta ciąża jest dla mnie straszna same zmartwienia.
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 5 z 5.
Węzły mogą być powiększone z miliona powodów, nie stresuj się :* wiem, że łatwo mówić, a gorzej zrobić, ale to pewnie jakaś zwykła infekcja:) taka pogoda teraz, że łatwo się zaziębić, zwłaszcza dzieciaczki.
Głowa do góry :) masz super dziewczynkę i super lokatora w brzuszku i musisz być dzielna ;) jutro pewnie wszystko będzie ok:) i dowiesz się kto mieszka u Ciebie :)
Dzięki dziewczyny, musze tylko przetrwać do jutra:) Dam radę
napewno dasz:) jestesmy z toba:) i dawaj sprobowac rogalinka:)a jutro czekamy na wiesci o małej i dzidzi:)
Kochana nie zamartwiaj się będzie wszystko dobrze i jakby co jesteśmy z Tobą będę się za twoją córeczkę modlić żeby szybko wyzdrowiała i nie stresuj się tak sama mi pisałaś , że stres nie jest dobry na ciążę