No to zaczeliśmy ostatni miesiąc. Teraz tylko czekać. Torba spakowana, wyprawka gotowa :) Już nie mogę się doczekać. Tym bardziej, że jest mi coraz trudniej wszystko robić. A niestety większkość rzeczy na mojej głowie.
Dziś mam dzień lenistwa. Małgosia ma dziś wolne w przedszkolu no to sobie pospałyśmy. Obiad jest, posprzątane jest.... Normalnie życ nie umierać ;) Tylko, żeby już ta wiosna chciałą na dobre zawitać...