świetnie ci idzie tym bardziej że tak lecisz z wagi  ja po 2 tyg schudłam 2 kg :( 

tylko boję się, że na początku jest tak super a potem wszystko się zatrzyma

Na pewno później będzie lecieć waga dużo wolniej, ale pierwsze kilogramy motywują do dalszego wysiłku. :) Gratulacje i powodzenia! :)

Gratulacje:) Ja też walczę, ale coraz słabiej u mnie z zapałem:(

A ja Ci powiem, że nie jestem zwolenniczką diet cud i głodówek, a Twoja dieta to właśnie głodówka, która po kilku miesiącach odda Ci piękny efekt jojo. Podczas doby Twój organizm spala ok 1200kcal na somo przeżycie. Dając mu 1000kcal głodzisz się spowalniając metabolizm, który za miesiąc przestanie już pięknie funkcjonować. Dodając do tego  ćwiczenia zaczniesz wykańczać swój organzm. Zaczną się zawroty głowy, bóle mięśni, stawów, złe samopoczucie i uczucie ssania w żołądku. Poza tym -4kg tygodniowo to zdecydowanie za dużo. Przy zdrowym odchudzaniu powinno się spadać nie więcej jak 1kg tygodniowo. I na pewno nie spadło Ci z tłuszczu tylko to woda więc nie wiem czy to taki powód do radości :) Ale każdy odchudza się jak uważa ja tylko wyraziłam swoje zdanie. 

Podzielam zdanie Ewy, po prostu trzeba calosciowo zmienic nawyki, wtedy mozna jesc nawet 200o kalorii dzeinnie;)

A skóra tez nie lubi takiego odchudzania, zobaczysz po latach jak sie skora msci za takie psikusy...