Kobieto - wieeelki szacun :) Najpierw pierś teraz łóżeczko! Jesteś moim idolem heheh ja nie mam odwagi brać się za to bo jestem za miekka :( Ale bardzo bym chciała się w końcu wyspać a i córkę znów w łóżeczku bym chciała widzieć też...ale na razie jakoś to odkładam w czasie...chyba po prostu nie jestem gotowa wysłuchiwac tego płaczu :(
Gratuluję raz jeszcze kobietko! Po przeczytaniu takich historii aż serce rośnie i człowiek sie pociesza że moooooże się jeszcze kiedyś wyśpi hehe