w koncu synek sie zlitowal i wypowiedzial to magiczne slowo, oczywiscie nieswiadomie ale bardzo sie ciesze bo myslalam ze juz nigdy nie zacznie laczyc sylab... a jednak! Natan ma 8 miesiecy i przed wczoraj bawil sie ze mna i z tata na lozku, jak zwykle w buzi smok, a mama postanowila zrobic mu na zlosc i smoka z buzi wyjela, zaczal sie bawic cos tam gaworzyc a potem dziwnie zaczal nasladowac rybe!wypowiadal mama ale bez glosu, smiesznie to wygladalo, potem dodal glos i bylo samo ma, pozniej am a na koncu mama od czasu do czasu sobie przypomni i gada mamamama am am:D chyba wiem dlaczego tak pozno zaczal, po prostu caly czas ma w buzi smoczek,nigdy sie z nim nie rozstaje ale teraz juz probuje mu ograniczyc, dostaje tylko do spania i jak marudzi cwaniak maly jak tylko widzi smoka to rzuca sie w jego kierunku lapie raczkami i od razu do buzi i zadowolony:) wczoraj pierwszy raz dalam mu pol zoltka do zupki i biedaczek caly dzien mial wielka czerwona sucha plame na policzku:( na szczescie juz schodzi a jesli chodzi o ząbki to nadal ma tylko dwie dolne jedynki ale tata ostatnio zagladal i mowil ze gorne juz czuc wiec przygotowujemy sie na ich nadejscie:D w galerii dodalam zdjecie jak natanek kapie sie ze swoimi dziewczynami:D
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 2 z 2.
no to gratulacje, pewnie mama peka z dumy :) ja zawsze sprawdzalam lyzeczka czy zabki wychodza, bo jak sie delikatnie przebijaja, to slychac dobrze :)