dasz radę,zdrady olej,noi tak teraz to nic nie zmieni,a tylko szkoda Twoich nerwów,ludzie pogadają i przestana,a z Lalą to uzbrój się w cierpliwość,nie licz na litość z jej strony:),i bądź silna,czas płynie i dzieci dorastają:)Trzymaj się
Nie wiem od czego zacząć. Już nawet nie zasnę bez głupiej świeczki, wstaje co równo co godzinę i nie wiem co mam ze sobą zrobić. Boję się wyjść z domu, iść do szkoły. Boję się spojrzeń ludzi... Jakiś czas temu dowiedziałam się że A. Zdradzał mnie na prawo i lewo... Świadomość tego wcale nie jest najgorsza, najgorsze jest to że gdy chciałam wygadac się przyjaciółce... Ona o wszystkim wiedziała, wszyscy wiedzieli oprócz mnie. Jestem pewna że gdybyśmy byli starsi - wyrzuciła bym go z domu. Ale nie mogę. Rycze wręcz 24 h na dobę, nie wytrzymam tego dłużej. ! a do tego wszystkiego moje dziecko ma na mnie wylane. Nic do niej nie dociera. Mam już wszystkiego dość !! ; (
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 3 z 3.
Musisz być silna , dasz radę . !
Naprawde współczuję Ci kochana ;(