A kiedy na brzuchu położą mi Cię
Teraz już czuję jak w brzuszku buszujesz,
jak kopiesz i kręcisz się
czasem tak mocno, aż spać nie mogę
albo śmiać mi się chce.
Jest to wspaniałe doświadczenie
maleństwo me czuć ruchy Twe
i dla mnie wielkie uspokojenie,
że wszystko u Ciebie OK.
To wręcz magiczny dla mnie stan
wiedzieć, że we mnie jest taki „skarb”
i móc odczuwać dnia każdego
ten kontakt – coś tak niezwykłego.
Teraz Ty będziesz moim natchnieniem
poematem niezliczonych słów
mą radością, miłości promieniem,
dzieckiem moim, spełnieniem snów.
nasz świat na lepsze odmieni się
Ty wniesiesz nowe promyki miłości
świeże pokłady szczęścia i radości
A kiedy na brzuchu położą mi Cię
nasz świat na lepsze odmieni się
Ty wniesiesz nowe promyki miłości
świeże pokłady szczęścia i radości
Całe piękne, ale ten fragment cudownie dotyka serce.
Śliczne
takie prawdziwe... te ruchy i buszowanie w brzuszku... Ja uwielbiam podnosić bluzkę i oglądać wybryki mojej małej ;) to tak uszczęśliwia... jej fikołki i wygibaski choć czasem bolesne ;)) nie porównywalne z niczym szczęście móc to odczuwać...
|
|
