(2010-08-03 11:29)
zgłoś nadużycie

Za 5 dni mam termin cc,Poniedzialek 9 sierpnia bede juz o tej porze po wszystkim,kurcze ale mam stracha...chociaz dwie cesarki juz za mna to ta jakos tak inaczej jest,wieksze obawy cala ciaze,wszystkie ksiazkowe dolegliwosci:)..Duzo juz przeszlismy...,chocby ta cukrzyca ciazowa.W koncu moj brzuch odpocznie od zastrzykow:)nie bede musilala pilnowac godziny na zastrzyk. ciesze sie ze przytule moje malenstwo,bede mogla w koncu wycalowac itd..a z drugiej ta obawa,jak to bedzie.Czy wszystko pojdzie tak spokojnie?..Pewnie kazda przyszla mamuska ma takie obawy.Ech chcialabym aby juz byl wtorek w przyszlym tygodniu:)
|