Oj wiemy cos o tym maleństwa są na pierwszym miejscu to zrozumiałe :) czekamy na dalsze wiesci od Was i ciepło pozdrawiamy:)
No dobra przyznam sie bez bicia, ze calkiem zapomnialam, ze mam konto na 40tygodni :( ale postaram sie poorawic. Maly zabiera tyle czasu a do tego pomalu zaczynamy budowe domu i tak ciezko wygospodarowac czas. Kacperek jest bardzo absorbujacy i potrzebuje 100 procent mojej uwagi. No coz nauczyl sie ze mama jest zawsze i teraz ciezko zrozumiec jak na chwile znikam z pola widzenia. Na szczescie czesciej i dluzej zajmuje sie zabawa i czasami moge sie napic cieplej kawy :) tak na prawde zaczal sie dopiero teraz czas urwania glowy. Dwa miesiace temu Kacperus zaczal proby siadania. Opanowal umiejetnosc w ok 3 tyg i od razu przeszedl do proby raczkowania. Szybko sie zniechecil za to jeszcze bardziej posmakowalo mu... stanie... Chodzic nie chodzi no ale jakby nie bylo jutro konczy 8 mcy wiec ma jeszcze na to czas :) stac za to uwielbia ale i guzow przybylo.. Dzis ooanowal umiejetnosc kosi kosi a wlasciwie to- brawo! Macha i mowi papa i daje pionke i czesc. Mama i tata to slowa dosc sporadyczne za to babaaaa i papaaa i dadaaa wciaz. Zebow w paszczuli mamy od miesiaca sztuk szesc. Jemy wszystko tzn gluten jest w fazie przyswajania ale niebawem przyswoimy i bedziemy mogli wiecej smakolykow sprobowac. Niestety mleczko jeszcze ha ale powoli probujemy zwyklego i jak dobrze pojdzie to w ruch pojda i jogurciki i kaszki :) na razie to tyle choc duzo sie dzialo to nie sposob wszystko ooisac w jednym poscie ale w skrocie nasze 8 wspolnych miesiecy przyblizylam. Pozdrawiamy wszystkich !