maly sie ogarnia na przybycie rodzenstwa :D kochany chlopach i dzielna mama :) u mnie syndrom wicia gniazda, tapetuje i maluje ! maluje i tapetuje :p
....od jakiegos tyg moje dziecko zasypia samo :) po kapieli je butle (badz kaszke..itp.) dajemy mu chwilke na ochoniecie i o 20:00 (czasem nawet wczensiej) mowi mu idziemy lulac i ikierujemy sie w gore do pokoju klade go - smoczek pieluszka i buziaczek i mowie dobranoc papa do jutra :) dzis nawet pomachal mi jak wychodzilam z pokoju i po 1 minucie spi jak zabity!!!!!! mowie wam jaka ULGA!!!! a jak tego dokonalam .... jakos ostanimi czasy Alan tak zagrał mi na nerwach ze wyszlam z siebie i stanelam obok! ;-/ wzialam do na rece i zanioslam do lozeczka i wyszlam z pokoju- był placz po kilku min wrocilam polozylam spowrotem smoczek itd i znow wyszlam i tak z dwa razy i padł! na drugie dzien to samo z tym ze placzu bylo juz mniej! na trzeci dzien dziecko zasnelo w 30 sekund!!!!!!!!!
Byłam w OGROMNYM SZoooku!
metoda dziala dzien w dzien bez płaczu! jak super miec wieczory znowu dla siebie! ach... tylko ze za 6 tygodni raczej znowu bedziemy w punkcie wyjscia bo zacznie sie wstawanie z drugim ;-/
...a wczoraj zakupilismy bilecik mojej Mamie zeby do nas przyleciala i bedzie 26 pazdziernika (3 dni przed terminem) na dwa tyg ... wiec bede teraz spokojnijsza bo wiem ze zostanie z Alankiem jakbym miala isc rodzic i K. bedzie mogł byc tam ze mna :) oby tylko dzidzia sie nie pospieszyła za bardzo :P juz nie moge sie doczekac :) uwielbiamy (oboje) jaj kuchnie (kucharka zawodowa do tego) oj bedzie pysznie :)
a na zdjeciu moj synio zaczyna wyciagac rzeczy z szafy dla rodzenstwa :) zaczyna od nosidełka :P