Moja sporządzona lista rzeczy, które będą niezbędne.. oczywiście stopniowo jak będę je kupować, będę zamieszczać informację gdzie kupiłam i w jakiej cenie :) - może komuś się to przyda..
a więc po kolei :)
Szpital -wyprawka Mamy :)
♦ 3 koszule nocne ( mam dwie koszule i piżamę, ale dokupie jeszcze jedną)
♦ szlafrok (dwie koszule, szlafrok i piżama koszt ok. 130zł kupione na Allegro)
♦ pomadka ochronna
♦ 3 x skarpetki
♦ podpaski poporodowe 2 opak
♦ majki poporodowe 5sztuk
♦ kapcie
♦ klapki pod prysznic
♦ 2 ręczniki
♦ antyperspirant
♦ pasta, szczoteczka do zębów
♦ mydło, płyn do higieny intymnej
♦ szczotka, szampon
♦ Tantum Rosa
♦ spryskiwacz (na rozrobienie Tantum Rosa)
♦ wkładki laktacyjne
♦ papier i chusteczki higieniczne
♦ ładowarka
♦ sok, pieniądze
♦ laktator TOMMEE TIPPEE ( koszt 50zł, kupiony na Allegro)
♦ biustonosz do karmienia
♦ podkłady na łóżko
♦ maść na brodawki
Szpital -wyprawka dziecka :)
♦ papmersy tzn. new born 1 opak
♦ chusteczki nawilżające
♦ rożek
♦ kocyk
♦ pieluchy tetrowe 3 szt.
z ubrankami mam problem, bo nie wiem w jakiej ilości- doradźcie
♦ body
♦ niedrapki
♦ skarpetki
♦ czapeczki
♦ okrycie kąpielowe
♦ krem
♦ smoczek (na wszelki wypadek)
Kosmetyki
♦ Sudocrem
♦ oliwka ale raczej w żelu
♦ chusteczki nawilżające (duuuuuużo)
♦ waciki
♦ krem
♦ proszek i płyn do prania
♦ coś do pępka (tylko co??)
♦ patyczki niemowlęce
♦ sól fizjologiczna
Ubranka
wszystkie w rozmiarze 56 i 62 po kilka sztuk
♦ śpioszki 6szt w każdym rozmiarze
♦ body 6szt w każdym rozmiarze
♦ skarpetki 6 par
♦ niedrapki 3 par
♦ kaftaniki 6 szt w każdym rozmiarze
♦ pajacyki 6 szt w każdym rozmiarze
♦ spodenki 6 szt w każdym rozmiarze
♦ czapeczki 4 szt
♦ sweterek 3 szt
Niezbędniki
♦ pampersy
♦ przybory manicure Canpol (kupione w Smyk za 14,99zł)
♦ termometr do kąpieli Canpol (kupiony w SuperPharm koszt 8 zł)
♦ sterylizator Avent (kupiony na Allegro za 50zł)
♦ aspirator lub gruszka
♦ szczoteczka do włosów
♦ smoczek NUK (dostałam 2 szt na warsztatach Bezpieczny Maluch)
♦ pojemnik na smoczek
♦ butelki (napewno kupie z Avent i Tomme Tippe)
♦ szczotka do mycia butelek
♦ herbata na kolkę
♦ podgrzewacz Canpol (koszt 26zł znaleziony na tablica.pl)
♦ łóżeczko, baldachim, ochraniacz, przewijak (cena za komplet 230zł kupione od osoby prywatnej, której dziecko nie chciało spać w łóżeczku, a więc nowe- nie używane. Ogłoszenie znalezione na tablica.pl
♦ materac
♦ prześcieradło 2 szt
♦ cerata ochronna
♦ pościel 2 szt
♦ wkład pościelowy
♦ prześcieradło na przewijak
♦ wanienka
♦ okrycie kąpielowe (26zł kupione na allegro)
♦ myjka kąpielowa Fiki Miki (dostałam na warsztatach 1szt)
♦ pieluchy tetrowe 10szt
♦ rożek
♦ kocyki
♦ wózek
♦ fotelik (znaleziony na tablica.pl za 10zł)
♦ pieluchy flanelowe 3 szt
♦ organizer do auta
♦ wkład do wanienki (ale czy warto?)
♦ elektroniczna niania
♦ bujaczek
♦ śliniaczek Beblion (dostałam pocztą wraz z próbką mleka) oraz śliniaczek Enfalim (dostałam na warsztatach)
♦ mleko modyfikowane (na wszelki wypadek)
♦ mata edukacyjna Canpol ( koszt 25zł, znalazłam ogłoszenie na tablica.pl, że Pan chce sprzedać nową matę, bo jego córka nie chciała korzystać- a dodatkowo miał dwie)
Na ten moment to jest tyle, na bierząco będę modyfikować listę..i jeśli coś kupię to zamieszczę zdjęcia ;) jeśli macie jakieś uwagi bądź sugestię to zapraszam :)
Wyprawka dla dziecka - domowa :)
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 5 z 5.
kosmetyki J&J uczulają . Nie polecam. Moim zdaniem pajace dla noworodka to podstawa , także większa ilość z pewnością się przyda. Wkład do wanienki jeśli już to nie z gąbki i ja bym więcej tetrowych do szpitala zabrała . Przydają się do wszystkiego .
Ja używałam ręcznego laktatora i to jakaś totalna porażka, męczysz się godzine, bolą cycki ... masakra. Lepiej kup uzywany laktator elektryczny i go odkaź w domu bo z recznego na sto procent nie bedziesz zadowolona
Niepotrzebny jest termometr do wanienki na 100%. :) Niedrapek nie użyłam ani razu. :) Jeśli chodzi o laktator, to bez sensu go kupować zanim urodzisz, bo niewiadomo jak będziesz karmić. Tak samo ma się rzecz z mlekiem modyfikowanym no i z podgrzewaczem.
Elektroniczna niania to też zbędny wydatek. Chyba, że masz duży dom i będziesz dziecko zostawiać dziesięć pokoi od siebie. ;) Zamiast w nianie zainwestuj w dobry i nowy fotelik samochodowy, a nie używany za 10 zł. ;)
Achh jeszcze jeśli chodzi o ciuszki, to półśpiochy, śpiochy, pajace i bodziaki. Nie polecam (przynajmniej na początek) żadnych udziwnionych sukieneczek itd. Poza tym koszulki są nieporęczne, bo odkrywają dziecku plecy, także nawet latem lepiej jest mieć body. No i rzeczy z zapięciami na plecach - masakra. Miałam ich wuchtę, a wszystko odłożyłam do worków, bo dziecku jest niewygodnie leżeć na zatrzaskach. :)