(2010-10-28 16:22)
zgłoś nadużycie
Dzisiaj odbyła sie ostatnia wizyta u ginekologa.Na domiar złego moja lekarka jest chora i jej nie było wiec w zastepstwie był inny lekarz.Szyjka w połowie miekka,mierzył brzuchol centymetrem podobno w normie.Ktg ok-dziwne bo podczas zapisu miałam skurcza i jakoś nie wykazało.Mały waży 3200g.Skierowanie do szpitala też już mam jakby sie coś tam działo.Jeśli nie urodzę do 13 listopada to mam sie zgłosić na izbe przyjeć i tam lekarz który mnie zbada stwierdzi czy zostawiamy,czy raczej wysyłamy do domu.Ogólnie dziwnie sie czuje z nastawieniem że to jeszcze pare dni-super :)
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 4 z 4.
(2010-10-28 17:13)
zgłoś nadużycie
(2010-10-28 17:41)
zgłoś nadużycie
(2010-10-28 18:11)
zgłoś nadużycie