Dawno nic nie pisalam no i coraz rzadziej tu zagladam ... i widze ze mnie duzo ominelo, ale zawsze mozna nadrobic straty ;)) Moj maluszek ma sie dobrze :) A nawet bardzo dobrze ... jestesmy juz po ostatniej szczepionce jak na 'teraz' bo kolejna czeka nas jak maly bedzie mial roczek. Biedny przez dwa dni marudzil po niej ;( Jest taki kochaniutki no i musze Wam przyznac ze to jest na prawde kochane dziecko ... jest taki grzeczny :) Placze jak juz jest bardzo glodzny, doslownie bardzo glodny, a jak chce spac to marudzi troszeczke. Wkladanie piastki do buzi to dla mnie znam zejest glodny ... jak opuszcze pokoj na jego widoku zaczyna piszczec jak dziewczynka, hehe ;D Chetnie wszystko smakuje ... nie moge powiedziec bo lubi jesc :) W szczegolnosci jabluszko. Tylko nie moge go odzwyczaic od piersi w nocy ... on nie wola jej po to aby zjesc tylko zeby ja potrzymac i przytulic sie do niej, niestety dla mnie to jest bardzo uciazliwe. Moze znacie jakies dobre sposoby aby go oduczyc tego? Z Cyprianka jest poranny ptaszek, punkt 7 a moj maluszek ma oczy jak 5 zloty i sie smieje jak tylko na niego spojrze, dobrze ze daje nam dospac te pol godziny, hehe ... a jak tam z Waszymi maluszkami? Podczas mojego pobytu w Polsce poszlam do gina na kontrole gdyz tutaj w Londynie nie bylam badana po porodzie ... ogolnie wszystko ok, oprocz jednego ... moj gin stwierdzil ze jeszcze 2 porody a wysiade ... hmmm. O co konkretnie mu chodzilo to nie wiem ... glupia nie zapytalam siego, ale moja ciocia stwierdzila ze po 1. albo zostane bezplodna (ale skad on moze wiedziec na podstawie zwyklej kontroli??), 2. albo moja szyjka macicy jest dosc miekka i poprostu nie bede mogla urodzic wiecej dzieci naturalnie ... ale to tylko jej mysli ... poki co jeszcze moge, a nie planujemy wiecej niz dwoje dzieci :) Mysle ze trojka by nas juz przerosla ;D Hmmm ... i to by bylo chyba na tyle ... na koniec dolaczam zdjecie Cypusia :))
Komentarze
(2010-03-22 08:57)
zgłoś nadużycie
(2010-03-22 10:16)
zgłoś nadużycie