Kurcze chyba bym się bała tych wszystkich zwierząt tak swobodnie begających
Jedyne znane mi takie miejsce na świecie gdzie zwierzęta trzymane w zoo są traktowane... mało powiedziane że przyzwoicie, powiedziała bym że po królewsku :) szkoda że w polsce zasrane bhp nie pozwoli na zastosowanie nawet 1/5 tych pomysłów jakie wykorzystano tu!!! Same powiedzcie czy wyobrażacie sobie w pl w zoo takie cuda? Kangury, lemury, różnego rodzaju kaczki, lamy i pawie chodzą po całym zoo zupełnie swobodnie, poprostu można je znaleść za jażdym razem gdzie indziej! nie są niczym ogrodzone!!! Żyrafy, zebry, antylopy i bizony mają OOOLBŻYMIE wyniegi ogrodzone rowem, drutem do wysokości kolan i płotem (z 3 beli) sięgającym dorosłemu do pasa. Wszystko widać jak na dłoni, żadnych krat!!! MAŁPY!!!! I TO JEST NAJWSPANIALSZE!!!! mają własne ogrodzone wodą wyspy!!! nie są w stanie z nich uciec- ale i po co kiedy mają tam schronienie, jedzenia ile dusza zapragnie i małpie tory przeszkód jak z bajek!!!! małpek jest chyba z 10 gatunków jak nie więcej :D Pingwiny mają swój własny bardzo duży wybieg ogrodzony uwaga... murkiem do kolan!!! są na wyciągnięcie ręki!!! dzieciaki piszczą i sikają po majtach z radości!!! Wszystkie wolno biegające ptactwo można karmić dostępną w budkach na terenie zoo karmą (50centów miarka) Sara goniła kaczki zamiast je karmić hehe. ogrodzone siatką są tylko lamparty, olbrzymi orzeł i jeszcze jakieś dziwne 2 ptaki drapieżne.... ale to raczej normalne- mimo krat mają przeolbrzymie wybiegi- te koty mogą biegać dowoli!!! Niema to jak podejść na dwa kroki do kangura mojego wzrostu króremu z torby wystają dwie wielkie giry "małego" kangurka :D:D:D Sara przez sen wieczorem wierzgała nogami- tyyyyyle emocji było. a wieczorkiem na kolację grill... na betonowym parkingu przed domem ;/ ale już niedługo- właśnie nawiązujemy kontakt z jednym właścicielem domu który jest wolny a bardzo mi się podoba :)... może za miesiąc będę już tam :)
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 12.
no co Ty :D wszystkie są oswojone, nie zdarzył się żaden wypadek- a poza tym wiadomo że nie pozwoli się dziecku podekść z tyłu np kangura i ciągnąć go za ogon :D to rozsądek ludzi pozwala tym zwierzętom przebywać "prawie" na wolności :) a nie przepisy...
łeeee jeryyyyyy ale zazdroszczę!!! kiedy ja byłam w zoo...jak byłam dzieciakiem i to jeszcze zwierzątka w klatkach były :/
a mamcia jak się pięknie prezentuje :))))))))))
ta hehe dzieki, przeze mnie wlekliśmy się jak na żółwim safari :P ale Sara skorzystała :D
Ale pieknie! teraz jak jest wiecej zdjęć to lepiej widać.
No tak masz racje z tym rozsądkiem
takie piękne widoki to nie ma się co spieszyć ;) O! :D
Chciałam jeszce dodać ze masz profil jak Jenifer Loper ale pewnie już to słyszałaś
hahaha nie, pierwsza jesteś co tak sądzisz :D ale swoją drogą mam równie duże dupsko :P
Super, wreszcie mam gdzie sie wybrac, dzieki za podsuniecie pomyslu :)
Co do samego zoo to ja ci powiem, ze faktycznie kontakt z otoczeniem i wielkosc jest znacznie wieksza niz widziane przeze mnie zoo w polsce, ale w Warszawskim zoo tez jest duzo swobody nawet lew, puma czy tygrys nie sa w klatkach, a malpy maja swoja wysepke, a nawet dwie wysepki hehe, ale fakt faktem nie mozna do wielu zwierzat podejsc az "tak blisko", co na polskie realia wydaje mi sie bardzo sluszne.
o kurcze, jak super!!! My ostatnio byliśmy w poznańskim zoo, przestrzeni dużo, ale płoty tak wysokie i tak daleko, że żeby dobrze zobaczyć żyrafę trzeba mieć dobry wzrok (no może przesadzam), ale bez porównania z tym co widac u Ciebie na zdjęciach. Po prostu cudo, a mamcia jak się ładnie prezentuje z brzusiem :)