
Czas leci jak szalony...Oliwierek juz prawie 8 tygodni..Maly pultasek sie robi:P
ogolnie troche juz przeszlismy pierwsze 2 tyg zycia idealne dla kazdego rodzica tylko spal i jadl..:)potem juz nie bylo tak kolorowo bardzo nie spokojny malo spal widac bylo ze ciagle go cos meczy to brzuszek to gazy...az pewnego dnia doszly krzyki 6 kupek dziennie ze sluzem..do lekarza a tam skierowanie do szpitala..i niestety rotavirus i szpital...na szczescie malutki bardzo dobrze znosil i udalo sie po 3 dniach wrocicc do domku!!!
wiec jako to jest byc mama 2 dzieci...hmmm z rana masakra..az do momentu kiedy oli zrobi kupe...wtedy juz jest troche lepiej..robi sie spokojniejszy..ale niestety i tak mam malo czasu dla starszego;///nie chcialam zeby tak bylo ale niestety...mam nadzieje ze z dznia na dzien bedzie tylko lepiej:)
dodaje kilka zdjec:)pozdrawaim i zdrowka zycze i mama i dziecia:*
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 5 z 5.




