Już mogę przywitać 28tc , bo to już jutro;). Dziś byłyśmy na kontroli, co prawda "hurtowa kontrola"// bo lekarz miał opóźnienie.. i od razu powiedział, że nie będzie ważył ani mierzył, tylko sprawdzi czy serduszko ok itp.. no cóż bywa..
Moja kochana córeczka "rozrabia", uwieeelbia się wypinać, a ja mam dziwne uczucie jakby zaraz miała mi skóra pęknąć :P czy stoje czy siedzę.. już wolę jej kopniaki bo nie są bolesne;) jeszcze nie doświadczyłam kopniaka w żebra, ale domyślam się, że to jeszcze przede mną :). I takim sposobem mamy III trymestr - ostatni, już coraz bliżej ;) cieszę się ogromnie :D
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 2 z 2.
Znam to uczucie :) Mój synek również się pręży i wygina :)