Przygotowania do jutrzejszego przyjęcia urodzinowego naszego syna uważam za otwarte ;) Właśnie zrobiłam biszkopt do tortu, wstawiłam ziemniaki i marchewkę na sałatkę jarzynową i została mi kuchnia do sprzątania :) Za 30 min okaże się czy biszkopt wyszedł, bo jak nie to się chyba "powieszę" :P
Buziaki :**
Co do naszych starań to chyba znowu lipa. Z resztą jak chcecie to same zobaczcie http://ovufriend.pl/graph/3db6aa1a4245...
A teraz lecę do kuchni.