heheh no to świetnie ;) ja mam nawet filmik juz nagrany ale jest dla cierpliwych 2 min wpatrywania się w brzuch ale widać wiadać mój P. też miał zawsze pecha ale od kiedy co najmniej 2 razy dziennie gada do brzucha to młody zaczyna się ruszać jakby dla niego może warto spróbować , czasem bawią sie w "pukanego" P. puka w brzuch a on maluch mu odpowiada te ruchy są takie słodkie ciesze się razem z toba twoim szczęściem ;)
Dzisiaj były pierwsze widoczne kopniaczki...
ale byłam tym podekscytowana...
widziała te kopniaczki też od jutra 12-letnia siostra...
mąż niestety ma pecha bo jak on patrzy to maleńka nie chce kopnąć :)
Ale i tak jest już w nią tak zapatrzony.
Codziennie do niej mówi i tuli się do brzuszka :)
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 2 z 2.
(2014-07-31 22:31)
zgłoś nadużycie
(2014-08-01 06:11)
zgłoś nadużycie
Podobno dzieci tak reagują na głos ojca, że albo są bardzo pobudzone albo wręcz zamierają. Moje zamiera więc jak kopie to muszę chrząkać, żeby zwrócić uwagę tatusia;)