heheh no to świetnie ;) ja mam nawet filmik juz nagrany ale jest dla cierpliwych 2 min wpatrywania się w brzuch ale widać wiadać mój P. też miał zawsze pecha ale od kiedy co najmniej 2 razy dziennie gada do brzucha to młody zaczyna się ruszać jakby dla niego może warto spróbować , czasem bawią sie w "pukanego" P. puka w brzuch a on maluch mu odpowiada te ruchy są takie słodkie ciesze się razem z toba twoim szczęściem ;)
