no i tak dzisiaj była wizyta szczepienna z jednym ukłuciem...
Kasia nawet nie zapłakała,niestękneła ani nic z tych żeczy oczywiście z czego ja jestem bardzo dumna
Córcia mając 5 miesięcy i 3 tygodnie waży 8.830 kg(masa urodzeniowa 3.450 kg troszkę za dużo ale przecież dziecka głodzić nie będę... Pani doktor ma chopla na punkcie wagi i chciałaby aby było wszystko książkowo stwierdziła że mam dać dziecku 130 ml mleka i jak będzie głodna to mam przepajać wodą...
Czyli jednym słowem mam dziecko głodzić
teraz jak patrze na siatkę centylową to mieści się w gurnej granicy ale za to wzrost ma ponad siatkę i to dużo.
I tak sobie myślę że do jej wzrostu to ta waga chyba jest ok... bo nie wygląda na pulpecika wręcz przeciwnie jest szczuplutka tylko na buzi jest lekko pyzowata)
jest strasznie długa bo aż 77 cm
obwód główki 42 cm a klatki piersiowej 48 cm
ciemiączko bardzo ładnie zarasta 1p.x1p.
Następną wizytę mamy 1 lipca ale to badanie profilaktyczne....
Kocham moje dziecko najbardziej na świecie czy się śmieje,płacze,marudzi nie ma to żadnego znaczenia...
A tu kilka zwrotów jak do niej wołamy z mężem:
Kwiatuszek
Cukiereczek
Słoneczko
Bąbelek
Myszuńka
Perełka
Dżdżownica(tak nazywa ją mój mąż jak się zaczyna na brzuszku wić)
Kasieńka
Kasiuleńka
Znalazłoby się jeszcze kilka...
A i przypomniało mi się kilka wskazuwek od Pani doktor co do żywienia mogę małej już dawać 3x w tygodniu żółtko płynne,mięsko gotowane,kisiel+owoce,chrupki kukurydziane,ryż,warzywa gotowane
Pozdrawiam wszystkie mamusie przyszłe i obecne
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 5 z 5.
pewnie nie glodz dziecka je tyle ile potrzebuje zacznie ganiac to zgubi pozniej:) my tez mamy dzis szczepienie tyle ze 3 klucia bo do tylu jestesmy po chorobie:) buziaki
no córcia miała 57cm i 3,450kg przy porordzie