też się cieszyłam ze coraz bliżej termiu, teraz jestem przeterminowana czekam i czekam ,nic nie idzie .. .
Do terminu 10 dni .... Nie mogę uwierzyć, że to tak szybko zleciało! Pamiętam te dwie śliczne czerwone kreseczki a tu zaraz trzeba się rozpakować :P Już się nie mogę doczekać kiedy wycałuje każdy skraweczek mojej córeczki.
Do przodu 10 kg więc nie jest źle. Mąż się ze mnie śmieje, że wyglądam jak dziecko z Afryki. Nóżki chude, rączki chude i tylko brzuch :P. Rozstępów brak- mam nadzieję, że już się nie pojawią... Samopoczucie świetne, wyniki jeszcze lepsze, cały czas śmigam do pracy bo nie chce mi się w domu siedzieć :D Tak to w ciąży mogę chodzić, ale powiem Wam szczerze, że już chciałabym moją Kruszynę! Bolą mnie tylko plecy, ale która z nas nie ma tego problemu zwłaszcza na sam koniec? Nie mam co narzekać... Wytrzymałam te 39 tyg to i wytrzymam jeszcze te kilka dni ;);).
Buziaki!!
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 2 z 2.
To życzę szybkiego i lekkiego rozwiązania! Ja się nie mogę doczekać już... Te czekanie ostatnie jest najgorsze...