Cześć mamusie:)
My z Karolkiem mieliśmy dzisiaj dwie pierwsze poważne wizyty u specjalistów:)
U ortopedy na badanie bioderek i u chirurga z jego nie schodzącym jąderkiem.
U ortopedy wszystko w porządku ale kazał pieluszkować małego.
Powiedzcie mi dziewczyny jak to wygląda tak dokładnie?
Lekarz mówił że pieluchę zawijać na pampersa a moja mama mi wmawia że pod...
Jakoś tak mi to nie bardzo pasuje...
U chirurga okazało się że Karol ma też małą przepuklinę i musimy za każdym przewijaniem pomóc powrócić jej do brzuszka (czy jakoś tak;)).
Co do jąderka to raczej nie obejdzie się bez zabiegu ale na to Karolek jest jeszcze za mały.
Poza tym dzisiejszy dzień a mianowicie przeżycia związane z wizytami COŚ STRASZNEGO.
Przed pierwszą wizytą na poczekalni przed rejestracją multum ludzi w tym tylko ja z małym dzieckiem...
to sobie wtedy pomyślałam że sobie tam posiedzimy...
Warunków do karmienia ŻADNYCH, siedziałam a gołym cyckiem z Karolem okrytym kocykiem na przeciwko drzwi na czujnik które non stop się otwierały bo było tuż obok rejestracji.
Potem się okazało że przyjmuje dwóch lekarzy więc kamień spadł mi z serca.
Do tego cwani tatusiowie przyszli po rejestrować swoje dzieci i dopiero dzwonili po mamusie:)
Ja niestety mam 30 km do specjalistów.
Także pierwsze koty za płoty, mamy spokój na 3 miesiące.
Poza tym Karol już tak słodko gaworzy i się uśmiecha że aż miło na sercu się robi:)
Komentarze
(2011-01-18 19:14)
zgłoś nadużycie
(2011-01-18 19:57)
zgłoś nadużycie
(2011-01-19 12:31)
zgłoś nadużycie