Cieszę się ogromnie Justynko, że wszystko się dobrze u ciebie zakończyło, że masz swoją maleńka iskierkę druga już ze sobą, ;) miałaś trudna ciąże, ale wynagrodzenie wspaniale. Oby teraz po ciąży wszystko było dobrze, obyś Ty też doszła do siebie! Uściski od nas!!
kochane do szpitala miałam sie zgłosic 18 grudnia na planowane cc,dzien zleciał szybko bo na samo przyjecie czekałam ponad 5 godzin ,popołudniu porobili badania na drugi dzień czekałam aż mnie zabiorą na cc ,stres był bo wiedziałam co mnie czeka koło 9.40 zabrali mnie na porodówke tam ktg ,kroplówki ,wenflon i cewnik ,na sali znieczulenie ktore jakos ciezko szlo musieli mnie dwa razy znieczulać ale udało sie i o 12.10 urodziła się moja Milenka 3970 i 57 cm ,położyli mi ją na piersi i pierwsze co zrobiła to wytargała mnie za włosy :)dostała 10 punktów ,po cc spadł mi cukier wiec odrazu dostałam glukoze ,wstałam koło 21 było cieżko ale ogólnie lepiej niż za pierwszym razem i szybciej tez dochodze do siebie :)mała jest cudowna ,piękna i jest moim cudem :)postaram sie dołączyć zdjecie
Komentarze
Wyświetlono: 11 - 12 z 12.
Nadmierne wypadanie włosów po porodzie to było to dla mnie koszmarem. Miałam problem z dużymi zakolami. Wstydziłam się wyjść z domu bez czapki. Dopiero Vitapil znacznie poprawiłó stan moich włosów. Dodatkowo pojawiło się mnóstwo baby hair.