A może po prostu jesteś przemęczona obowiązkami jakie niesie ze sobą bycie mamą ,moze teraz kiedy całą uwagę skupiasz na synku to nie widzisz tego co ma Twój facet a czego inni nie maja .Sprubój sobie przypomieć wasze wspólne chwile :) zwróc na nowo na niego uwagę ,zobaczysz wszystko wróci
Miało być, miało, ale nie jest.
Może ja nie jestem z tych normalnych a może taka ludzka natura że chce czego mieć akurat nie może? Zostałam matką i poprzewracało mi się w głowie zamiast czuć się spełniona to ja wręcz przeciwnie ! Marzy mi się prawko na motocykl , powrót na treningi i wycieczka do Barcelony i co najgorsze nowa miłość , mężczyzna pełen pasji , szalony ... Zwariowałam.
Mam 24 lata ani dużo ani mało , w sam raz na pierwsze dziecko . Tak mi się wydawało. A teraz myśle o wszystkich tych rzeczach, które mogłabym robić gdybym była sama. Jestem okropna mam cudownego syna , jesteśmy razem od 2 miesięcy a mi odbija jak jakiejś 16stce!
I to co boli mnie najbardziej ...dlaczego po 6 latach związku nagle stwierdzam że to nie facet mojego życia ? Akurat teraz kiedy mamy dziecko .
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 3 z 3.
mi też odpierdala :) brakuje mi imprez, a byłam przekonana przed ciążą ze juz się wyszalałam :P
No widzisz, ja w wieku 24 lat tez mialam w glowie tylko takie rzeczy i dziecko bylo dla mnie ostatnia rzecza, jaka chcialam miec wtedy...Bylam w Bracelonie majac 26 lat, wyszalalam sie za wszystkie czasy i grubo po 30- tce zdecydowalam sie na dziecko( a wlasciwie to los zadecydowal) i nie chicalabym miec dziecka wczesniej...Jednak Ty je masz i wiesz, nie daj mu nigdy do zrozumenia ze musialas DLA NIEGO sie poswiecic, musisz sama sobie z tym poradzic zeby ono nie zauwazylo, bo dziecko Ci tego nigdy nie zapomni. Po prostu sprobuj zrealizowac swoje marzenia mimo dzicka i tak zeby nikt nie ucierpila, albo zrezygnuj....trudne to jest.