powodzenia w dalszym odpieluchowaniu
też przesyłamy całuski
To odpieluchowanie to wcale nie taka straszna recz jak sobie wyobrażałam
Na serio myślalam że wszystko będę miała zasikane i nie powiem pierwsze 2 godziny bez pieluchy to jakas masakra Posikiwał co chwile i była sterta zasikanych majtek i skarpet
Jednak z dnia na dzien jets coraz lepiej Wstaje rano i robi sika na nocnik i zasuwa w domu w majtkach. Tylko co jakis czas pytam czy chce siku i go wysadzam i ładnaie robi
Teraz jeszcze czekam na moment aż bedzie wołął przed faktem sikania a nie po No i jeszcze 2 też w majtki się zdarza
A wczoraj to mnie rozbroił: Zdarzyła się sikowa wpadka i pytam Wojtusia kto zrobił siku? Na co on mi poważnie odpowiada,że Fibi i pokazuje palcem na nią Po prostu mały kłamczuszek
Pozdrawiamy i przesyłamy buziaki
powodzenia w dalszym odpieluchowaniu
też przesyłamy całuski
|
i zadaj pierwsze pytanie!