Wicie co ja jestem zdziwiona i poniekąd zła. wczoraj odbieram Wojtusia z przedszkola a Pani mówi ze gile sa :( No to ja odpowiadam ,że przeciez jak go przyprowadziałam to nic nie maił nos suchy bez kataru czy kaszlu.
W tamtym tygodniu Wojtek miał katar więc przetrzymałam go w domu przez piatek, sobote w niedziele. Nie jestem za tym aby prowadzic przeziębione dziecko do grupy innych dzieci. Kataru zero i kaszlu tez więc w poniedziłąek poszedła do przedszkola.
Wczoraj byałam na zebraniu gdzie jeszcze było kilkoro dzieci i jak usłyszłąm jak kaszla ze za dudni to sie przeraziłam Jka można zaprowadzać chorę dziecko? Ja wszystko rozumiem ze praca i nie ma bardzo możliwości ale zdrowie jest wazniejsze.
Dziś idziemy do lekarza bo do kataru doszedł kaszel:(
U Was tez przyprowadzają przeziębione dzieci do przedszkola?
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 7 z 7.
Dla mnie to tez nie odpowiedziale ale co takie czasy :(
dzięki Pufciu Pojde dzis do pediatry to porozmawiam o czyms konkretnym na odpornosc
Niektórzy nie uwazaja aby katar był choroba ;) po za tym nie kazdy moze sobie pozwolic na siedzenie w domu przez pół miesiaca z racji kataru dziecka ....
Wiem roślna o czym mowisz bo sama pracuje i nie sa widziane zwolnienia. ale nie kóre dzici tak kaszlały jakby miały sie udusiac. uważam ze gorsze mogą by c powikłania z nie doleczenia przeziębienia szcególnie ze dzici czesto do szatni wychodzą az mokre:(
Tego chyba nie unikniesz nigdzie. Ja już o katar się nawet nie denerwuję, a byłam świadkiem, gdzie przedszkolanka mówiła mamie, że synek ma ospę, a mama na to, że to ugryzienia od komara, także takie sytuacje bardziej mnie przerażają :)
Dziewczyny wiem ze katar i kaszel to nie choroba ale w przedszkolu u mnie dali mi wyraznie do zrozumienia ze mam Wojtka przetrzymać w domu. Byłam u pediatry powiedziala ze faktycznie warto go zostawić w domu dla pewności szczególnie ze wychodzą mu 5 i moze byz narazony na lapanie wszystkiego. Zaczeliśmy kuracje odpornosciowa z Neosine. Mam nadzieje ze pomoże.
Jk seroi z ospa mama chciala zostawić? szok