Dlaczego akuart mnie to spotkało?
Komentarze: 17Byłam u innego lekarza na wizycie. Niestety stwierdził prawdopodobieństwo, że mam cukrzycę ciążową. Moja ciąża jest zagrożona. Nie mogę o tym... Czytaj dalej »
Witam was dziewczyny. Wczoraj wyszłam ze szpitala. Niestety sama. Okazało się, że przez 2 tygodnie nosiłam w sobie puste jajo płodowe. Straciłam dziecko i zaufanie do lekarzy. To były najgorsze chwile w moim życiu bo musiałam Poronić. Na początku dali mi leki na poronienie samoistne. Męczyłam się 2 dni! dzień i noc. Krwawiłam ciągle krwawiłam. Gdy lekarka poszła mnie umyć z tych skrzepów i tego wszystkiego ;(( nie dało się, bo krew leciała mi szybciej niż woda. Bałam się! i do tego jeszcze ten straszny ból! Mimo tego, że brzuch bolał mnie bardzo ten Psychiczny ból był silniejszy. Po dwóch dniach zrobiono mi USG i okazało się, że jeszcze coś tam zostało. Więc musieli mi zrobić łyżeczkowanie. Nie życzę nikomu tego co przeszłam. Choć wiem, że nie jestem jedyną która to przechodziła! i Szczerze podziwiam kobiety po tak traumatycznych przeżyciach. Po tym co przeszłam zaczęłam doceniać wszystko to czego nie doceniałam do tej pory. Mam cudownego mężczyznę obok siebie i to dla niego chcę być silna. To dla niego walczyłam z tym wszystkim. To co się stało całkowicie odmieniło moje życie. O swoich następnych ciążach chciałabym się dowiedzieć po pierwszym trymestrze. Miałam takie przeczucie, że coś jest nie tak. Mimo to każdy mi mówił, że wszystko będzie dobrze. Ale ja wiedziałam, że nie jest dane mi mieć dziecko teraz. Tak bardzo chciałam żeby było. Ale niestety stało się. Najważniejsze, że ten horror który przeszłam jest już za mną.
Ktoś w szpitalu powiedział mi jedną bardzo ważną rzecz, że nienarodzone dzieci nie umierają, one po prostu wybierają inną datę porodu. I tego się będę trzymać.
Byłam u innego lekarza na wizycie. Niestety stwierdził prawdopodobieństwo, że mam cukrzycę ciążową. Moja ciąża jest zagrożona. Nie mogę o tym... Czytaj dalej »
Dlaczego to tak długo trwa? Dlaczego to aż 9 miesięcy? Im bardziej się czegoś chce to tymbardziej się na to czeka. Nie lubię czekać. To dopiero 7 tydzień a ja... Czytaj dalej »
Strasznie boję się tych pierwszych trzech miesięcy. Ponieważ wiem, że wtedy najczęściej dochodzi do poronienia. Boję się, że nie będę wiedzieć... Czytaj dalej »
|
i zadaj pierwsze pytanie!