Wczoraj rozpoczął mi się 16 tydzień ciąży ;) Byłam u lekarza z nadzieją ,że zrobi mi USG i moooże cos w końcu zobaczę,a mianowicie płeć dziecka ;) Niestety...USG dopiero 15.11. Ale chociaż udało mi się posłuchać bicia serca :) Niesmowite uczucie- tidum tidum tidum. Choć i tak czuję ,że będzie córeczka... ;) Od początku ciąży przytyłam póki co dwa kg ;)