Naczytałam się rzeczy różnych różnistych... I co? Łeb jak sklep, jakby to powiedziała moja mama, szkoda tylko, że półki puste... Według różnych mądrych głów powinnam mieć biust conajmniej rozmiar większe, na siku latać co 20 minut, wymiotować całymi rankami, a już napewno umierać na nieopisane mdłości... A ja co...? Piersi jak wyglądem przypominały groszki tak przypominają je nadal- z tą różnicą, że są bardziej wrażliwe. Nie wiem, co to ciążowe wymioty. Czasami trochę mnie mdli, ale da się przeżyć. Zgagę miałam kilka razy. Zachcianek nie mam- no może tylko tyle, że na kwaśne rzeczy mam większą ochotę. No, i taka jakaś senna jestem, ale nie tak jak np. 2-3 tygodnie temu.
Chwilami zastanawiam się, czy z moja fasolką wszystko w porządku... 2 tygodnie temu byłam na pierwszym USG i widziałam małe bijące serduszko. Lekarz powiedział, że wszystko ok.. To czemu, ja mam takie dziwne myśli w główce???
AKTUALIZACJA godz.12:31- już wiem, co to ciążowe wymioty...:)
Przechodzilam dwie ciaze i gdyby nie to, ze nie mialam okresy w terminie, nawet nie wiedzialabym ze jestem.W obydwoch ciazach zero wymiotow,sikanie stalo sie uporczywe dopiero grubo po polowie ciazy a cycory byly tylko bardziej wrazliwe.Wiec to co napisalas jest bardzo na miejscu :-) Powodzenia
a pamietam jak kiedys jakas laska pytala jak i ile razy dzinnie ma wymioty wywołać bo nie ma a przeciez w ciazy trzeba:) to byl ubaw:)
Witaj, u mnie 1 wymioty były koło 8-9 tygodnia, ale nie były częste, bardziej mnie mdliło. W Twoim tygodniu jeszcze się wszystko zaczyna:) im lepiej się czujesz tym lepiej, to znaczy, ze Twój organizm dobrze znosi ciążę. Odpoczywaj, dobrze się odżywiaj i myśl pozytywnie, a na pewno wszystko będzie dobrze:)
|
|
