Kochana.. bedzie dobrze. Ja urodzilam w 1 dniu 37tc przez cc. Corcia 3100g, a w 30tc miała ok 1400g wg usg. Nawet nie została uznana za wczesniaka.
W czwartek na wizycie u ginekologa, dostalam skierowanie do szpitala, bo szyjka 2.8 cm, na ktg macica szalala. Wrocilam wczoraj, szyjka wieczorem w czwartek sie wydluzyla (lekarz mi tlumaczyl ze to elastyczna czesc i jesli ona wraca do stanu poprzedniego to jest ok). Wczoraj bylam badana, szyjka cos tam 2 zrozumialam (dowiem sie na wizycie 27 bo lekarka moj wypis wezmie) no i rozpulchniona. Bardzo duzo gestej bialej wydzieliny. Coraz czesciej czuje bole jak na miesiaczke i boli mnie krzyz. Ogolnie czuje sie fatalnie, jestem opuchnieta jak wieloryb. Jak wrocilam do domu to sie nie poznalam, w szpitalu wydawalo mi sie ze lepiej wygladam. Mala wazy 2100g.
27 lutego dostane tez skierowanie na cesarke bo mala dalej nieodwrocona...
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 4 z 4.
mam nadzieje ze bedzie dobrze. Rozumiem ze faktycznie mam raczej odpoczywac? juz bym chciala zeby mala byla z nami:( wiem ze jeszcze wczesnie...
Ja przelezałam weekend, zeby dac corci 2 dodatkowe dni. Odpoczywaj i ciesz sie, ze wkrotce bedziecie razem.
no to powodzenia :) ale z tą szyjka to roznie bywa u mnie od 20tygodnia 2,6cm i zmiekczona i jak narazie chodze i mam nadzieje ze dochodze do konca :) tez bym chciala wiedziec ile moj maly wazy, bo w 30tyg wazyl 1400 i od tamtej pory nie mialam usg, ale juz za tydzien sie okaże :) ja narazie takich boli jak ty nie mam, wczoraj czulam sie zle i w ogole pachwiny mnie bolały, ale chyba jeszcze to nie to :)