Usłyszeć od lekarza że ciągłe myślenie o dziecku nie pomaga w zajściu w ciąże, może prawda nie wiem...
W trakcie tego roku przeszłam lekka depresje i moze po odstawieniu leków musi miną troche czasu zanim zobacze dwie kreski na teście, pocieszam sie tym ze jesteśmy młodzi i życie przed nami ale tyle dzieci dookoła nas sie rodzi i te pytania kiedy wasze, dopiero teraz moge odpowiedzieć jak bedzie to sie dowiecie, oni nie wiedza co to starania o dziecko. Jkiś czas temu usłyszalam takie coś od jednej dziewczyny" Jeden seks jedna noc i całe życie spie......." nie rozumie takich dziewczyn, porozmawiałam z nią i to długo i ostatnio sie dowiedziałam ze urodziła i oddała małego do adopcji, nie usuneła i jej mama dziekowała za to mi bo tylko mnie posłuchała.
Otóź tak zaczne normalne życie, zapisałam sie na studia, dostałam prace wszystko idzie do przodu, musze wkońcu zacząć myśleć co jest tu iteraz a nie co bedzie, może do roku bede w ciąży i najważniejsze nie możemy każdego seksu traktować jako ten który da nam 9 miesięcy szczęścia a potem cud narodzin, bede myśleć inaczej i zobaczymy co bedzie:) mama nadzieje ze kiedyś bede mogła jeszcze wstawić numerek koło awataru:*
Sorki za błędy ale pisze z telefonu:) Pozdrawiam:)
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 4 z 4.
Pojedz na jakies wakacje , zajmij ie czyms innym z nicku sugeruje ze jestes naprawde bardzo młodziutka jeszcze imasz naprawde duzo czasu . Srednia wieku moich znajomyc to 30 plus i znam kilka par co dopiero po 30 doczekała sie potomstwa i to długim leczeniu zakonczonym ivf ....