Napewno bedziesz dobra mama i nie mozesz w to watpic :)
Coraz trudniej mi uwierzyć że jeszcze tylko 14 dni i Hubercik będzie z nami.
Oczywiście jest to ostateczny termin porodu ponieważ na 1.05 mam zaplanowaną cesarkę. A maluszek może wyjść w każdej chwili.
Dzisiaj także dowiedzieliśmy się że możemy odebrać już wózek z hurtowni - czyli wszystko jest już przygotowane na jego narodziny.
Z jednej strony jestem bardzo podekscytowana a z drugiej troszkę przerażona. Ten moment jak wrócimy z synkiem do domu i...... będzie skazany on tylko na nas.
Ponieważ jest on długo wyczekiwanym maleństwem w rodzince (przez 2,5 roku staraliśmy się o dziecko) i będzie poprostu rozpieszczany i kochany ponad wszystko to jednak ciągle zadaję sobie to pytanie:
CZY BĘDĘ DOBRĄ MAMĄ????
Już niedługo się przekonam.